sobota, 3 stycznia 2015

Winter landscape/ Zimowy pejzaż

Kolejny widoczek w technice malarstwa polimerowego :)
 Tym razem wyszła okładka na kalendarzyk 2015 formatu A6
Zdjęcia dość kiepskie, trudno się spodziewać lepszych kiedy za oknem szarówka, a i sprzęt kwalifikuje się do wymiany.

Podgląd od strony technicznej


Jest mi także niezmiernie miło i czuję się zaszczycona, tym że Projektantki SZUFLADY zechciały uhonorować mnie i napisały artykuł na temat mojej twórczości w swojej gazetce- :)
Bardzo się cieszę, że okładka "Dragon dairy cover" tak się spodobała, że dostała tytuł pracy sezonu jesiennego!
To dla mnie oznacza, że moja twórczość nie jest Wam obojętna :)

20 komentarzy:

  1. Mimo szarówki zaokiennej zdjęcia na tyle się udały, że widać ten piękny obrazek całkiem wyraźnie. Śliczny i pięknie ozdobił okładkę. Ta technika to kosmos dla mnie, ale bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuje, o wiele lepiej fotografuje mi się kiedy mam światło słoneczne, a nie te sztuczne, ale tu w Anglii jest tak mało promyków. :) Teraz zabieram się za abstrakcje i mam nadzieję, że słoneczko zaświeci do mojej pracowni :)

      Usuń
  2. Kolejna Twoja praca, po której będę miał doła :-) Nie masz sobie równych w takich pracach. Skończyłem. Idę zbierać szczękę z podłogi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wojtek jeśli to Cie pocieszy to ja zbieram szczękę za każdym razem kiedy oglądam Twoje okładki- to idzie chyba w dwie strony! ;)

      Usuń
    2. Jeżeli idziemy w dwie strony to wyraźnie w przeciwne :-) Ja mam spadek formy a Ty rozkwitasz z każdą pracą. Ja lubię jak konkurencja rośnie w siłę, bo to daje motywację. Ale na razie widzę, że konkurencja mnie przytłacza i to mnie dołuje ;-)
      Pomarudziłem, wracam do roboty.
      I oczywiście jak zawsze spóźniony : gratuluję z okazji tak wielkiego wyróżnienia w Szufladzie.

      Usuń
    3. Hmm, każdy z tworzących chyba czasem ma takie chwile. Mnie także one się zdarzają. Zwykle świetne prace konkurencji, bardzo mnie motywują żeby dać z siebie jeszcze więcej.
      Wierzę Wojtku, że wkrótce i Ty pokażesz nam znowu coś niesamowitego- nie mogę się doczekać! :)

      Usuń
    4. Nie zanosi się, żeby to prędko nastąpiło. Okres przedświąteczny mnie trochę wyeksploatował :-)

      Usuń
  3. Zapiera dech w piersiach, okładka niesamowita, ale myślę, że to wiesz :)
    Twoja twórczość nabiera rozpędu i zmierza w bardzo dobrą stronę, zrobiłaś ogromne postępy, na które spogląda się z uśmiechem na twarzy :)) gratuluję wyróżnienia w Szufladzie, na pewno jeszcze nie raz o Tobie usłyszymy, trzymam oczywiście mocno kciuki za dalsze sukcesy i czekam z niecierpliwością na kolejne cuda! Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, akurat z tej okładki jestem średnio zadowolona. Wszystko dlatego że początkowo był to inny widoczek, chyba bardziej by pasował. Tutaj kombinowałam z kolorami w połowie z głowy, bo zdjęcie z którego korzystałam było w zupełnie innych kolorach. Druga rzecz to tak, że zdjęcie zmieniałam zarówno przed jak i w trakcie pracy. Takie zabiegi zwykle dają mi rozczarowujący rezultat. Pod następną prace przygotowałam sobie mały projekt, ale znając życie pewnie go przerobie w czasie lepienia. Dzięki za Twoją opinię i także pozdrawiam! :)

      Usuń
    2. Hehe, a który to artysta jest zadowolony ze swoich prac, zawsze by się coś poprawiło :D
      Jako ktoś, kto nie wie, co było zamysłem twórcy, szczerze piszę, że widok jest zachwycający :) Gra kolorów, perspektywa, urokliwy widoczek, no cud miód i orzeszki.

      Usuń
  4. Moniczko, serdecznie gratuluję wyróżnienia! Niezmiennie podziwiam Twoje prace. Ta okładka również bardzo mi się podoba! Gdybym miała mieć jakieś notesy specjalnego przeznaczenia to właśnie chciałabym Twoje okładki :-)
    Serdecznie pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna klimatyczna okładka;)
    Gratuluję wyróżnienia!

    OdpowiedzUsuń
  6. piękny widok!!! gazetkę "Szuflady" przeczytałam- gratuluję!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam! Trafiłam przypadkiem, zostanę na dłużej :) oglądam, oglądam i napatrzeć się nie mogę! tyle cudowności w jednym miejscu:) ja zamierzam dopiero zacząć przygodę z biżuterią poszerzając mój dotychczasowy dorobek scrapbookingowy i przyznam szczerze, że oglądając tak wspaniałe prace moja motywacja sięga gwiazd :)
    Zapraszam również w moje skromne progi: http://vertigo-art.blogspot.com
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. twóczość nie tylko nie obojętna - ale baaardzo bliska sercu - niezależnie
    od kolorystyki - emanująca dobrą energią i pozytywnym przesłaniem...

    OdpowiedzUsuń