piątek, 14 kwietnia 2017

Autumn landscape

Znów coś tam poczyniłam z żywicą krystaliczną. Tym razem z większym rozmachem i pewnymi wyniesionymi z korzyścią dla mnie doświadczeniami. Uwielbiam wszelkie "experymenta" i tak " kto pyta nie błądzi" można śmiało zamienić na " kto nie boi się próbować ten nie stoi w miejscu".
Wspaniale mi się wpasował widoczek w jesiennych barwach do pomysłu z wykorzystaniem żywicy właśnie. Akurat tutaj nadała się idealnie do spotęgowania efektu wody.
Tak więc żywicę, która posiadam można śmiało zapiekać razem z masą w piekarniku!
-Tak mam na myśli taką niezastygniętą żywicę. To też większych przeszkód być nie powinno z zapiekaniem także i tej zastygniętej.
Widoczek na młyn wodny wylepiony rzecz jasna w technice malowania masą.

And again I have had some fun with crystal resin. This time I went on full which brought me some quite spectacular profits on the way. I love to experimentalize so I can say that though my work a creed "asks will not miss a thing" has been replaced with "who is not afraid to take a risk will not be left behind". A view filled with beautiful autumn colors works perfectly with crystal resin being very helpful when creating a brook. So as You can see a resin (cured or uncured) which I use can be easily baked along with clay.
An of course, everything's made in my polymer clay painting technique!


 Zdjęcia z procesu tworzenia / Pictures from the process










3 komentarze:

  1. Przepiękna okładka, wygląda niesamowicie i co za widoczek :)
    Pozdrawiam cieplutko :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ Ty masz talent !!! napatrzeć się nie mogę na Twoje cuda ! :)

    OdpowiedzUsuń